Obraz wart tysiąc słów, czyli 3 kroki do zarabiania portretem

Obraz wart tysiąc słów, czyli 3 kroki do zarabiania portretem
Zdjęcie lekarza operuje uniwersalnym językiem, który szybko przekazuje opowieść o specjaliście, nie wymagając od potencjalnego pacjenta wiele czasu i zaangażowania. Jak to wykorzystać? Jak budować pozytywne wrażenie i przyciągać ludzi?
Niebieszczańska banner


Zdjęcie lekarza operuje uniwersalnym językiem, który szybko przekazuje opowieść o specjaliście, nie wymagając od potencjalnego pacjenta wiele czasu i zaangażowania. Jak to wykorzystać? Jak budować pozytywne wrażenie i przyciągać ludzi?

Krok 1 – być świadomym, że zdjęcie źródłem informacji
Dobrze naszkicowany wizerunek od strony PR to taki, który łączy cechy indywidualne lekarza z jego ofertą stomatologiczną. Opracowując strategię, dobiera się obraz odzwierciedlający i wzmacniający przekaz oraz opowieść o człowieku. W zdjęciach, jak w soczewce, skupia się informacja, kim jesteśmy i co oferujemy. Pamiętajmy, że pacjent idzie z wizytą do lekarza – człowieka i w większości przypadków nie jest fachowcem w dziedzinie leczenia stomatologicznego, a zdjęcie bardzo szybko pozwala mu wyrobić sobie opinię na nasz temat, wzmocnić ją lub osłabić. Bardzo często nasz portret ma siłę pierwszego wrażenia i decyduje o tym, czy będziemy postrzegani jako profesjonalista, czy nie.

Jacek Kutyba, fotograf, z którym realizuję sesje biznesowe również lekarzy, podkreśla:

Podstawowym błędem jest brak takiego wizerunku odzwierciedlonego w fotografii. Zgodnie z powiedzeniem „jak Cię widzą, tak Cię piszą”. A co, jeśli nie widzą? To nie „piszą”, czyli wybierają kogoś innego. Częstymi błędami merytorycznymi są, między innymi, niedopasowanie obrazu osoby do biznesu, który reprezentuje, wykorzystywanie zdjęć prywatnych do oficjalnych publikacji, pokazywanie zdjęć dowodowych czy paszportowych jako portretowych oraz niekontrolowane publikacje zdjęć w mediach społecznościowych.

Krok 2 – mieć portfolio

Obraz wart 1000 słów
Fotograficzne portfolio biznesowe to pakiet zdjęć zaprojektowanych zgodnie  z potrzebami i przy uwzględnieniu indywidualnych cech lekarza.  Zdjęcia pokazują lekarza w różnych, możliwych do przewidzenia sytuacjach, mogących mieć wpływ na opinię pacjenta i partnerów biznesowych. Sesja jest zaplanowana zgodnie z założeniami budowania wizerunku i jest elementem długofalowej strategii PR.
Produktem finalnym są zdjęcia, ale sama współpraca z fotografem i specjalistą Public Relations oraz bardzo często specjalistą od wizażu jest ważnym elementem poznawania siebie. Zawiera elementy fotocoachingu i pozwala poznać tkwiący w nas unikalny potencjał, wzmacnia poczucie własnej wartości oraz tworzy opowieść, której jesteśmy autorem. Wszyscy uczestnicy sesji, przy których do tej pory współpracowałam, jednogłośnie podkreślają, że jest to fantastycznie spędzony czas, wspaniała zabawa, a przede wszystkim bardzo dobra inwestycja.

Krok 3 – zarządzać i zarabiać portretem

Zestaw zdjęć to wyraz siły biznesowej, ponieważ komunikują to, dokąd osoba chce iść i jak zwycięża na rynku. Portret przyciąga uwagę odbiorcy i daje szansę wyróżnienia się na tle bezbarwnej konkurencji. Wciąż tak niewielu lekarzy dba o swój wizerunek i potrafi się nim posługiwać na rynku, ale przecież większość z nas rozumie, że obraz to ciekawszy i szybszy przekaz.

Uwielbiam słowa, dlatego piszę, ale znam siłę obrazu i wiem, że zdjęcie potrafi sprzedać. Tak, ponieważ portfolio biznesowe jest narzędziem do tego, aby zarabiać. Zdjęcia z sesji są wykorzystywane na stronach internetowych gabinetu, w bazach lekarzy (np. Znany Lekarz), w prasie lokalnej i branżowej. Zdobywają pacjenta, promując lekarza i jego usługi w ulotkach, na plakatach, w katalogach. Dbajmy o swój wizerunek, publikując profesjonalny portret w mediach społecznościowych i na portalach. Skończmy z anonimowością, ponieważ nie stać nas na nią. Pozwólmy sobie na satysfakcję i zysk.

Przykładowe zdjęcia portfolio biznesowego (business dental portfolio) Katarzyny Griffiths, lekarza stomatologa i właścicielki Smile Dental Studio. Fotografia: Jacek Kutyba. Makijaż, fryzura: Kamila Jastrzębska. Konsultacja PR: Justyna Niebieszczańska.



Justyna Niebieszczańska
– specjalista PR z certyfikatem London School of Public Relations. Filolog klasyczny i angielski. Właścicielka Agencji Public Relations BRIDGEHEAD PR, która specjalizuje się w rynku stomatologicznym. Tworzy kompleksowe i długoterminowe kampanie Public Relations dla klientów indywidualnych i firm. Wspiera także PR-owo akcję „Dentysta dla Dzieci Tybetu”. Od kilku lat prowadzi projekt z zakresu komunikacji dla studentów i stażystów stomatologii „Lecz człowieka, nie chorobę”. Jej pasje to public relations i liryka antyczna.